Dnia 21 lutego obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. Ustanowiony został przez UNESCO w listopadzie 1999 roku na wniosek Bangladeszu dla upamiętnienia wydarzeń z 1952 r. kiedy to zginęło pięciu studentów domagających się nadania statusu języka urzędowego językowi bengalskiemu. Według UNESCO na świecie istnieje ok. 6 tys. języków, z czego połowa jest tak rzadko używana, iż mogą zniknąć w przeciągu kilku pokoleń. Pierwsze obchody Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego na świecie miały miejsce w roku 2000, w Polsce – w 2005. Służą one podkreśleniu znaczenia różnorodności językowej, zwróceniu uwagi na związek języka ojczystego z tożsamością narodową, promowaniu języka ojczystego i konieczności ochrony dziedzictwa językowego oraz uświadomieniu wpływu rozumienia języka na rozwój intelektualny. Język polski można podzielić na kilka odmian, gdzie najbardziej dominuje język literacki. Jednak istnieją także: dialekty ludowe (śląski, mazowiecki czy wielkopolski), gwary miejskie (łowicka, warszawska), gwary środowiskowe (grypsera). Duży wpływ na zanikanie gwar wywarła urbanizacja, przesiedlenia ludności czy chociażby oddziaływanie mediów. Niezachwiana i niezagrożona jest tylko pozycja gwary góralskiej i śląskiej. Język, który uważany jest za podstawę myślenia jest pierwszym, którym posługuje się człowiek i którego uczy się od najbliższych już od najmłodszych lat. Funkcjonująca obecnie polszczyzna czerpie dużo zapożyczeń z języka angielskiego. Wiele słów z języka potocznego przechodzi do literackiego, a z wulgarnego do potocznego. Język potoczny służy do bezpośredniego komunikowania się między ludźmi, a utrwalany jest w formie pisemnej. W języku potocznym najbardziej pociąga swoboda wypowiedzi, normy i zasady są tu mniej ważne. Ważne zaś są różnorakie przerywniki typu „yyy’, „ekhm” – służące zastanowieniu się nad dalszą częścią wypowiedzi. Język jest czynnikiem świadczącym o przynależności narodowej człowieka. Dla każdego pokolenia znaczy on zupełnie coś innego. W okresie zaborów język był pielęgnowany, szanowany, wręcz czczony, polszczyzna zaś stanowiła o istnieniu polskiego społeczeństwa.W czasie I wojny światowej język potwierdzał odrodzenie się polskiej państwowości i tożsamości. W okresie II wojny światowej oznaczał, z jednej strony, śmierć – Niemieccy okupanci wymordowali polską inteligencję czy pisarzy, którzy przechowywali pamięć i historię naszego kraju, z drugiej – utrwalany i nauczany w tajnych kompletach budził nadzieję na ocalenie i przetrwanie. W chwili obecnej ważną kwestię stanowi analfabetyzm, czyli brak umiejętności pisania oraz czytania występujący u dzieci do 15 roku życia. Zwalczanie analfabetyzmu pierwotnego odbywa się poprzez obowiązkową edukację szkolną. Problemem jest analfabetyzm wtórny polegający na nierozumieniu czytanego tekstu, z czym obecnie ma problem coraz więcej osób. Współczesne młode pokolenie często język kaleczy, spłyca, znieważa, wulgaryzmy stanowią „chleb powszedni”. Jesteśmy niepewni tego, co i o czym mówimy, co piszemy, dlatego tak ważna jest dbałość o język i czystość wypowiedzi.